dorobku kultury humanistycznej, a jedno z nich, w Wilnie, za sprawą Batorego zostało podniesione do godności Akademii. Przeciętny szlachcic ogólną kulturą i ogładą literacką nie ustępował teraz swemu przodkowi sprzed lat pięćdziesięciu, a chyba go i przewyższał. Nie ustępował szlachcicowi lubelski czy lwowski mieszczanin (por. niżej o Klonowicu i Szymonowicu). Niebawem po kraju, po Podgórzu głównie, zacznie wędrować wędrowny rybałt - bezdomny, biedny, rozgoryczony i oczytany.<br>Schyłek wieku jest określeniem neutralnym, bo kalendarzowym. Schyłek epoki - to brzmi już jak ocena ujemna, a co najmniej krytyczna. Istotnie renesans jako epoka i jako styl gaśnie, staje się kanonem bronionym nieraz tym gorliwiej, im bardziej