pomścili siostrę</><br>Jakub czekał tylko, kiedy Ezaw zniknie za krańcem widnokręgu w kierunku Edomu, by niezwłocznie zboczyć z drogi. W pośpiechu przeszedł bród Jordanu i stanął pod miastem Szechem. Chamor, król tutejszy, pozwolił mu osiąść w swoim kraju na stałe, wobec czego Jakub nabył tam kawał pola i rozbił namioty.<br>Niebawem zdarzył się wstrząsający wypadek, który pokrzyżował mu plany. Oto Szechem, najstarszy syn królewski, porwał córkę jego Dinę, która wyszła, aby popatrzeć na dziewczęta mieszkające w tej okolicy, i uczynił jej gwałt. Młody książę nie był znowu takim nikczemnikiem, skoro rozmiłował się w swojej ofierze i gotów był się z nią