Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
się, iż rozmawia z księdzem, który przestał wierzyć w Boga, wystawiając się na próbę najcięższą z możliwych.
Otworzył diariusz, w którym codziennie zapisywał swe metafizyczne spostrzeżenia.
"Pojęcia Bytu i Niebytu łączymy z naszymi zmysłami. A co by się stało, gdybyśmy nie istnieli? Czy wtedy by istniał Byt lub nie istniał Niebyt? Byt i Niebyt są w zasadzie tożsame... Oba te pojęcia istnieją tylko dzięki nam".
Potrząsnął głową, bo zapis wydał mu się nieprecyzyjny i jakby nie dokończony. A ponadto fałszywy. Byt i Niebyt istnieją przecież niezależnie od naszego istnienia. Uśmiechnął się... Na samym dole kartki zapisał maczkiem sentencję: "Jakaż może być
się, iż rozmawia z księdzem, który przestał wierzyć w Boga, wystawiając się na próbę najcięższą z możliwych.<br>Otworzył diariusz, w którym codziennie zapisywał swe metafizyczne spostrzeżenia.<br>"Pojęcia Bytu i Niebytu łączymy z naszymi zmysłami. A co by się stało, gdybyśmy nie istnieli? Czy wtedy by istniał Byt lub nie istniał Niebyt? Byt i Niebyt są w zasadzie tożsame... Oba te pojęcia istnieją tylko dzięki nam".<br>Potrząsnął głową, bo zapis wydał mu się nieprecyzyjny i jakby nie dokończony. A ponadto fałszywy. Byt i Niebyt istnieją przecież niezależnie od naszego istnienia. Uśmiechnął się... Na samym dole kartki zapisał maczkiem sentencję: "Jakaż może być
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego