można było powierzyć firmie seryjną produkcję celowników".<br>W oparciu o pozytywne wyniki badań oraz stanowisko szefa Departamentu Piechoty II wiceminister spraw wojskowych, gen. bryg. Kazimierz Fabrycy, wyraził 8.06.1929 r. zgodę na "wprowadzenie tego celownika do kompanii ckm piechoty w charakterze sprzętu do strzelań ogniem pośrednim i bezpośrednim"20.<br>Nieco wcześniej, tzn. 16.05. tegoż roku, zakład złożył do Departamentu Uzbrojenia ofertę na dostawy celowników łącznie z futerałami oraz specjalnymi wspornikami przystosowującymi je do ckm Maxim lub Hotchkiss21. W ofercie tej wyrażona była gotowość dostarczania 100 szt. celowników miesięcznie z możliwością znacznego zwiększenia ich liczby "Przy większych zamówieniach". Po negocjacjach