Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pani
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1993
Głochołazów wyznała: Przeczytałam jeszcze raz o wszystkich parach. Historia p.Grzesińskich - Beaty i Marka najbardziej trafiła mi do serca, chociaż szansę mieli też p. Daukszewiczowie. Wtóruje jej Zuzanna Norek (Katowice-Dąb): Ciężki wybór, bo i sentyment do innych par, no, ale trudno... i typuję mój szczęśliwy miesiąc - styczeń - parę Büchnerowie. Notabene wspólnota małżeńska państwa Iwony i Piotra pobiła rekord, jeśli chodzi o refleksje o ich związku.
Ewa Lorenc z Gorzowa Wielkopolskiego przewidziała, stawiając na nich, że nie wygrają wobec popularności par artystycznych. Przepytała na ten temat rodzinę i znajomych. Mnie natomiast ujęli wzajemnym stosunkiem do siebie. Tym, że jedno nie próbuje
Głochołazów wyznała: &lt;hi rend="italic"&gt; Przeczytałam jeszcze raz o wszystkich parach. Historia p.Grzesińskich - Beaty i Marka najbardziej trafiła mi do serca, chociaż szansę mieli też p. Daukszewiczowie.&lt;/&gt; Wtóruje jej Zuzanna Norek (Katowice-Dąb): &lt;hi rend="italic"&gt; Ciężki wybór, bo i sentyment do innych par, no, ale trudno... i typuję mój szczęśliwy miesiąc - styczeń - parę Büchnerowie.&lt;/&gt; Notabene wspólnota małżeńska państwa Iwony i Piotra pobiła rekord, jeśli chodzi o refleksje o ich związku.<br> Ewa Lorenc z Gorzowa Wielkopolskiego przewidziała, stawiając na nich, że nie wygrają wobec popularności par artystycznych. Przepytała na ten temat rodzinę i znajomych. &lt;hi rend="italic"&gt; Mnie natomiast ujęli wzajemnym stosunkiem do siebie. Tym, że jedno nie próbuje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego