Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
paskudny dzwoneczek - jest po co żyć!
Z pogodnym uśmiechem wjeżdżam na ósme piętro.
Dzwonię do znajomych drzwi na ósmym piętrze.
Po chwili słyszę trochę nierówne kroki. Nie znam ich!
A przecież nie pomyliłem numeru mieszkania. Jest wizytówka: Twardowski.
Cofam się pół kroku, gotów do ceremonialnego ukłonu.
Domyślam się, kto nadchodzi.
Otwiera drzwi wysoka kobieta o bardzo czarnych, ledwie przetkanych siwizną włosach i gwiaździstych oczach.
Wiek narzucił lekką mglistość spojrzeniu, a rysom ostrość.
Mimo to nie bez podziwu przyglądam się sylwetce tej kobiety, lekkości ruchów, ur odzie uśmiechu.
Nie ma żadnej przesady w tym, że przezwano ją niegdyś "piękną Eleną".
- Proszę - mówi
paskudny dzwoneczek - jest po co żyć!<br>Z pogodnym uśmiechem wjeżdżam na ósme piętro.<br>Dzwonię do znajomych drzwi na ósmym piętrze.<br>Po chwili słyszę trochę nierówne kroki. Nie znam ich!<br>A przecież nie pomyliłem numeru mieszkania. Jest wizytówka: Twardowski.<br>Cofam się pół kroku, gotów do ceremonialnego ukłonu.<br>Domyślam się, kto nadchodzi.<br>Otwiera drzwi wysoka kobieta o bardzo czarnych, ledwie przetkanych siwizną włosach i gwiaździstych oczach.<br>Wiek narzucił lekką mglistość spojrzeniu, a rysom ostrość.<br>Mimo to nie bez podziwu przyglądam się sylwetce tej kobiety, lekkości ruchów, ur odzie uśmiechu.<br>Nie ma żadnej przesady w tym, że przezwano ją niegdyś "piękną Eleną".<br>- Proszę - mówi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego