Typ tekstu: Książka
Tytuł: Seksmisja
Rok: 1983
dawna. Bo jest to eksperyment, który służy ludzkości, nauce, ludziom wszystkim. No więc czekałem na okazję, żeby się dać zahibernować. I akurat nadarzyła się. No to jak tylko dowiedziałem się, że poszukują ochotników, zgłosiłem się, wybrali mnie.
Przyznaj się lepiej, że ci chodziło o pieniądze. Drań. Tak zostawić nas same. Patrz na tego łobuza, to twój tatuś. Zapamiętaj go dobrze.
Dziękuję bardzo. Czy jeszcze coś chcielibyście powiedzieć?
Chciałem z tego miejsca, w naszym wspólnym imieniu, pozdrowić wszystkich sympatyków hibernacji na całym świecie.
I ostatnie, proszę państwa, pytanie. Czy nie boicie się panowie?
Czego?
No właśnie, metoda jest w końcu sprawdzona, Koko
dawna. Bo jest to eksperyment, który służy ludzkości, nauce, ludziom wszystkim. No więc czekałem na okazję, żeby się dać zahibernować. I akurat nadarzyła się. No to jak tylko dowiedziałem się, że poszukują ochotników, zgłosiłem się, wybrali mnie.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt;Przyznaj się lepiej, że ci chodziło o pieniądze. Drań. Tak zostawić nas same. Patrz na tego łobuza, to twój tatuś. Zapamiętaj go dobrze.&lt;/&gt;<br>&lt;who5&gt;Dziękuję bardzo. Czy jeszcze coś chcielibyście powiedzieć?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Chciałem z tego miejsca, w naszym wspólnym imieniu, pozdrowić wszystkich sympatyków hibernacji na całym świecie.&lt;/&gt;<br>&lt;who5&gt;I ostatnie, proszę państwa, pytanie. Czy nie boicie się panowie?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Czego?&lt;/&gt;<br>&lt;who5&gt;No właśnie, metoda jest w końcu sprawdzona, Koko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego