Typ tekstu: Książka
Autor: Uniłowski Zbigniew
Tytuł: Wspólny pokój
Rok wydania: 1976
Rok powstania: 1932
owego subtelnego połączenia spraw swoich z międzynarodowym pojęciem literatury. Widzi pan, Rosjanie umieją to robić.
- Co słyszę, więc pan neguje wartość naszej literatury?
- Broń Boże, jest ona wartościowa dla nas, ale nie popularyzuje kraju za granicą.
- Takie więc jest zdanie pana. Czy długo pracował pan nad swoim dramatem?
- Pół roku...
- Po ile godzin dziennie?
- Ach, różnie... czasem godzinę, a czasem dziesięć.
- Jakiego pisarza z prozaików ceni pan najbardziej u nas?
- Bolesława Prusa.
- Jakie jest pana ulubione zajęcie?
- Czytanie dobrych książek.
- Prócz tego?
- Pisanie dobrych książek.
- Pańskie zapatrywania polityczne?
- Żadne... zdrowy rozsądek i zrozumienie potrzeb kraju.
- Sądzi pan, że polityka nasza jest zła
owego subtelnego połączenia spraw swoich z międzynarodowym pojęciem literatury. Widzi pan, Rosjanie umieją to robić.<br>- Co słyszę, więc pan neguje wartość naszej literatury?<br>- Broń Boże, jest ona wartościowa dla nas, ale nie popularyzuje kraju za granicą.<br>- Takie więc jest zdanie pana. Czy długo pracował pan nad swoim dramatem?<br>- Pół roku...<br>- Po ile godzin dziennie?<br>- Ach, różnie... czasem godzinę, a czasem dziesięć.<br>- Jakiego pisarza z prozaików ceni pan najbardziej u nas?<br>- Bolesława Prusa.<br>- Jakie jest pana ulubione zajęcie?<br>- Czytanie dobrych książek.<br>- Prócz tego?<br>- Pisanie dobrych książek.<br>- Pańskie zapatrywania polityczne?<br>- Żadne... zdrowy rozsądek i zrozumienie potrzeb kraju. &lt;page nr=185&gt;<br>- Sądzi pan, że polityka nasza jest zła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego