potem uciec do Warszawy przez zieloną granicę. Z Warszawy, za pośrednictwem ambasady włoch, które jeszcze wtedy były neutralne, a przy pomocy arystokratycznej "międzynarodówki", wyjechali przez Włochy, do Stanów i Francji. Olga Aleksandrowna pozostała w Nowogródku, żeby być blisko uwięzionego męża i wkrótce, jako obywatelka polska, wywieziona została, wraz z innymi Polakami, do Kazachstanu. Stamtąd z armią Andersa, przez Iran i Bliski Wschód dotarł do Egiptu. Tu, jako pielęgniarka, pracowała w polskim szpitalu, opiekując się rannymi przywożonymi z afrykańskich, a potem włoskich pól bitew aż po Monte Casino. W 1945 roku dotarła do Paryża, gdzie połączyła się z ocalałym mężem i całą