Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
Wici".
Nawracał Szczęsnego na swoją wiarę, jakkolwiek zaczynał już puszczać na kształt rozeschniętej beczki. Szczęsny oczywiście starał mu się chybotliwe klepki jeszcze bardziej rozchwierutać, na zupełny bełkot, musiał jednak uważać, żeby się nie wydać z komunizmem, z początku więc tylko fukał grając pod Korbala, co to wszystkich ma za łobuzów. Potem, ale to już po "buncie o naszego kominiarza", kiedy się bliżej poznali, zagrał w otwarte karty.
Pewnej soboty - po oliwkach to było i po papierówkach, winówki w sadzie dojrzewały - wpadł do niego Rychlik. Wieczór obaj przegadali, a z rana poszli na spacer po parku i okolicy.
Staszek chodził wszędzie ze
Wici".<br>Nawracał Szczęsnego na swoją wiarę, jakkolwiek zaczynał już puszczać na kształt rozeschniętej beczki. Szczęsny oczywiście starał mu się chybotliwe klepki jeszcze bardziej rozchwierutać, na zupełny bełkot, musiał jednak uważać, żeby się nie wydać z komunizmem, z początku więc tylko fukał grając pod Korbala, co to wszystkich ma za łobuzów. Potem, ale to już po "buncie o naszego kominiarza", kiedy się bliżej poznali, zagrał w otwarte karty.<br>Pewnej soboty - po oliwkach to było i po papierówkach, winówki w sadzie dojrzewały - wpadł do niego Rychlik. Wieczór obaj przegadali, a z rana poszli na spacer po parku i okolicy.<br>Staszek chodził wszędzie ze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego