Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Płomyk
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1953
Kopernika "O obrotach ciał niebieskich" było książką zabronioną przez kościół.
Zacofanie kleru było tak wielkie, że chociaż dzieło astronoma "O obrotach ciał niebieskich" było zdjęte z indeksu w 1822 r., to na odsłonięcie pomnika Kopernika w Warszawie w 1829 r. nie przybył żaden z przedstawicieli kościoła.
Ale życie płynęło naprzód. Prawda zwolna pokonywała średniowieczną ciemnotę. Nie wystraszyły jej zakazy i sądy kościelne. Nauka, oparta na dokładnym rachunku, na skrupulatnych badaniach i doświadczeniach, musiała wreszcie zwyciężyć.
Dzisiaj mali chłopcy nie mają już wątpliwości, czy Ziemia się kręci, czy Słońce. Albo dlaczego ludzie nie popadają z wirującego globu, a morza i rzeki nie
Kopernika "O obrotach ciał niebieskich" było książką zabronioną przez kościół. <br>Zacofanie kleru było tak wielkie, że chociaż dzieło astronoma "O obrotach ciał niebieskich" było zdjęte z indeksu w 1822 r., to na odsłonięcie pomnika Kopernika w Warszawie w 1829 r. nie przybył żaden z przedstawicieli kościoła. <br>Ale życie płynęło naprzód. Prawda zwolna pokonywała średniowieczną ciemnotę. Nie wystraszyły jej zakazy i sądy kościelne. Nauka, oparta na dokładnym rachunku, na skrupulatnych badaniach i doświadczeniach, musiała wreszcie zwyciężyć. <br>Dzisiaj mali chłopcy nie mają już wątpliwości, czy Ziemia się kręci, czy Słońce. Albo dlaczego ludzie nie popadają z wirującego globu, a morza i rzeki nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego