Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.06 (6)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
trzykrotnie wyższy niż w armiach NATO. Prawie 48 proc. wcielonych do wojska przyznaje, że służy w nim niechętnie (tylko 13 proc. odczuwa zadowolenie z powołania do armii). Z kolei żołnierze zawodowi często dorabiają w szarej strefie, handlują mieniem jednostek, nagminnie nadużywają alkoholu. Czy mając takich żołnierzy, możemy być wiarygodnym sojusznikiem?
Przed wejściem do NATO wywalczyliśmy dla siebie 304 stanowiska w międzynarodowych strukturach wojskowych, które miały być obsadzane stopniowo do 2004 r. Gen. Henryk Szumski, szef Sztabu Generalnego, przyznał tymczasem, że w ubiegłym roku udało się obsadzić tylko połowę z 60 przyznanych nam stanowisk w międzynarodowych sztabach i dowództwach NATO. Stwarza to
trzykrotnie wyższy niż w armiach NATO. Prawie 48 proc. wcielonych do wojska przyznaje, że służy w nim niechętnie (tylko 13 proc. odczuwa zadowolenie z powołania do armii). Z kolei żołnierze zawodowi często dorabiają w szarej strefie, handlują mieniem jednostek, nagminnie nadużywają alkoholu. Czy mając takich żołnierzy, możemy być wiarygodnym sojusznikiem?<br>Przed wejściem do NATO wywalczyliśmy dla siebie 304 stanowiska w międzynarodowych strukturach wojskowych, które miały być obsadzane stopniowo do 2004 r. Gen. Henryk Szumski, szef Sztabu Generalnego, przyznał tymczasem, że w ubiegłym roku udało się obsadzić tylko połowę z 60 przyznanych nam stanowisk w międzynarodowych sztabach i dowództwach NATO. Stwarza to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego