Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
odwraca się i macha ręką, w końcu znika za rogiem.

- Kto to był ten facet, z którym się gziłaś pod domem? - przed Heleną nic się nie ukryje.
- Kolega - mówi Joanna.
- To z każdym kolegą tak się obściskujesz?
Jeszcze tylko przywitanie z ojcem i Joanna może zamknąć się w swoim pokoju. Rzuca się na łóżko i płacze. Znów czuje się sama na świecie. Nie ma nawet Esmeraldy. Próbuje znaleźć stary korytarz z liszkami, dawno w nim nie była, nie wie nawet, czy one jeszcze żyją, biega po zakurzonych wnętrzach, nie może znaleźć drogi, wokół ciemność, szeroko otwiera oczy, ale wokół jest noc, jakaś
odwraca się i macha ręką, w końcu znika za rogiem. <br><br>- Kto to był ten facet, z którym się gziłaś pod domem? - przed Heleną nic się nie ukryje. <br>- Kolega - mówi Joanna. <br>- To z każdym kolegą tak się obściskujesz?<br>Jeszcze tylko przywitanie z ojcem i Joanna może zamknąć się w swoim pokoju. Rzuca się na łóżko i płacze. Znów czuje się sama na świecie. Nie ma nawet Esmeraldy. Próbuje znaleźć stary korytarz z liszkami, dawno w nim nie była, nie wie nawet, czy one jeszcze żyją, biega po zakurzonych wnętrzach, nie może znaleźć drogi, wokół ciemność, szeroko otwiera oczy, ale wokół jest noc, jakaś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego