Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Traktat moralny. Traktat poetycki.
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1947
mądrość proroków zdobędę?

680
Kiedy nasz uścisk jedyny rozerwą,
Kiedy nasz promień na wieczność rozerwą,
Złączyć go w niebie nie będzie już komu.

Prócz mego serca, które się zatrzyma,
Prócz mego słowa, które się zatrzyma,
685
Nie znam ni ojca, ni syna, ni domu.

Śpiewak obłokom groził w naszym getcie,
Rzucałem pieniądz ślepemu poecie,
Niechaj pieśń ze mną zostanie do końca.

Na murze celi żłobiłem noc całą
690
Słowo miłości, ażeby przetrwało,
Żeby z więzieniem biegło wokół słońca.

Do taktu pieśni w blaszankę dzwoniłem,
Ja, co nie jestem, ja, co tylko byłem,
Gdzie nasza droga skręciła za druty.

695
Ślad mój, pamiętnik
mądrość proroków zdobędę? <br><br> 680<br>Kiedy nasz uścisk jedyny rozerwą, <br>Kiedy nasz promień na wieczność rozerwą, <br>Złączyć go w niebie nie będzie już komu. <br><br>Prócz mego serca, które się zatrzyma, <br>Prócz mego słowa, które się zatrzyma, <br> 685<br>Nie znam ni ojca, ni syna, ni domu. <br><br>Śpiewak obłokom groził w naszym getcie, <br>Rzucałem pieniądz ślepemu poecie, <br>Niechaj pieśń ze mną zostanie do końca. <br><br>Na murze celi żłobiłem noc całą <br> 690<br>Słowo miłości, ażeby przetrwało, <br>Żeby z więzieniem biegło wokół słońca. <br><br>Do taktu pieśni w blaszankę dzwoniłem, <br>Ja, co nie jestem, ja, co tylko byłem, <br>Gdzie nasza droga skręciła za druty. <br><br> 695<br>Ślad mój, pamiętnik
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego