Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
jest dla solenizanta niejaka przymusowo wolny od pracy. To jest nasza umowa wewnętrzna, że jeżeli solenizant zgodzi; się nie obchodzić imienin w przez to ma ten dzień, wolny; bez potrącania mu z urlopu. Jeżeli jednak wyprawi także imieniny czy coś w tym rodzaju, to wtedy ma nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy.
SOLENIZANT II: Obyczaju pan nie przeskoczy: Spotykam się ze zdaniem: kożuch masz, auto masz, Rubina kupiłeś, a nie chcesz postawić, gdy jest twoje święto? Trudno się z tych imienin wycofać.
PRACOWNICA: Proszę pana, jak ja znam życie i układy w pracy, to wiem, że dyrektor t tak wymusi na nas odpracowanie
jest dla solenizanta niejaka przymusowo wolny od pracy. To jest nasza umowa wewnętrzna, że jeżeli solenizant zgodzi; się nie obchodzić imienin w przez to ma ten dzień, wolny; bez potrącania mu z urlopu. Jeżeli jednak wyprawi także imieniny czy coś w tym rodzaju, to wtedy ma nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy. <br>SOLENIZANT II: Obyczaju pan nie przeskoczy: Spotykam się ze zdaniem: kożuch masz, auto masz, Rubina kupiłeś, a nie chcesz postawić, gdy jest twoje święto? Trudno się z tych imienin wycofać. <br>PRACOWNICA: Proszę pana, jak ja znam życie i układy w pracy, to wiem, że dyrektor t tak wymusi na nas odpracowanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego