Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 7
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
że głos przepadł niezauważony. Najbardziej zbulwersowało wszystkich wystąpienie Macieja Pawlikowskiego (SLD), który usiłował zacytować z tygodnika "Nie" wysokości diet w innych miastach. - Gazety proszę czytać w domu - zakończył dyskusję wiceprzewodniczący Jerzy Zacharko i ogłosił przerwę.
W kuluarach głośno mówiono, że Porozumienie dla Podhala, mające większość w Radzie, usiłuje ograniczyć dyscyplinę "Solidarnych", którzy niezwykle aktywnie uczestniczą w pracach wszystkich komisji i dlatego wprowadza paragraf o dwóch komisjach. Niektórzy radni usiłowali się dogadać.
Ponowne spotkanie nie przyniosło jednak rozwiązania. Chociaż zgłoszono jeszcze kilka propozycji - m.in. wynagrodzenie za trzy komisje, a nawet ograniczenie diet do 5 procent (radna Hanna Błaszczyk Żurowska z "Solidarnych
że głos przepadł niezauważony. Najbardziej zbulwersowało wszystkich wystąpienie Macieja Pawlikowskiego (SLD), który usiłował zacytować z tygodnika "Nie" wysokości diet w innych miastach. - Gazety proszę czytać w domu - zakończył dyskusję wiceprzewodniczący Jerzy Zacharko i ogłosił przerwę.<br>W kuluarach głośno mówiono, że Porozumienie dla Podhala, mające większość w Radzie, usiłuje ograniczyć dyscyplinę "Solidarnych", którzy niezwykle aktywnie uczestniczą w pracach wszystkich komisji i dlatego wprowadza paragraf o dwóch komisjach. Niektórzy radni usiłowali się dogadać.<br>Ponowne spotkanie nie przyniosło jednak rozwiązania. Chociaż zgłoszono jeszcze kilka propozycji - m.in. wynagrodzenie za trzy komisje, a nawet ograniczenie diet do 5 procent (radna Hanna Błaszczyk Żurowska z "Solidarnych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego