Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
go do uderzenia. Nasze plemienne prawo nakazuje rodową zemstę. Żadne plemię, żaden szczep, żadna rodzina nie zaryzykuje krwawej, wyniszczającej do cna wendety, która potrafi się ciągnąć przez wiele pokoleń. Będą pilnować swoich, by nie popełnili żadnej zbrodni i nie ściągnęli na nich samych nieszczęścia. To jest bardzo pouczające i wychowawcze.
Spierając się, nie przytaczał własnych argumentów, lecz podważał najsilniejsze punkty adwersarza.
- Wyobraźmy sobie taką sytuację. Wszyscy wiedzą, że pewien człowiek, nazwijmy go Iksem, popełnił zbrodnię, ale ponieważ jest bogaty, stać go było na najlepszych adwokatów. Ci zaś nie zajmowali się nawet kwestią, czy był winny, czy nie, ale czy oskarżając go i
go do uderzenia. Nasze plemienne prawo nakazuje rodową zemstę. Żadne plemię, żaden szczep, żadna rodzina nie zaryzykuje krwawej, wyniszczającej do cna wendety, która potrafi się ciągnąć przez wiele pokoleń. Będą pilnować swoich, by nie popełnili żadnej zbrodni i nie ściągnęli na nich samych nieszczęścia. To jest bardzo pouczające i wychowawcze.<br>Spierając się, nie przytaczał własnych argumentów, lecz podważał najsilniejsze punkty adwersarza.<br>- Wyobraźmy sobie taką sytuację. Wszyscy wiedzą, że pewien człowiek, nazwijmy go Iksem, popełnił zbrodnię, ale ponieważ jest bogaty, stać go było na najlepszych adwokatów. Ci zaś nie zajmowali się nawet kwestią, czy był winny, czy nie, ale czy oskarżając go i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego