Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.02 (27)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
osiągamy ostatni z wielkich celów naszej polityki zagranicznej wyznaczonych na początku lat 90. Czy potrafimy wyznaczyć sobie nowe długodystansowe cele? Po szczycie w Brukseli byliśmy oskarżani o to, że umiemy się skupić tylko na natychmiastowych korzyściach.
- Krytyki pod adresem Polski są niesprawiedliwe i wynikają z emocji lub braku mądrości politycznej. Spierając się o kształt traktatu konstytucyjnego, spieramy się o problem strategiczny, a nie tylko o doraźne korzyści dla naszego kraju. Musimy sobie natomiast oczywiście odpowiedzieć na pytanie: "Co dalej?", skoro dopełnia się wizja stworzona po 1989 roku. Nie będzie tu żadnej rewolucji. Powinniśmy się po prostu zastanowić, jak najlepiej wykorzystywać nasz nowy
osiągamy ostatni z wielkich celów naszej polityki zagranicznej wyznaczonych na początku lat 90. Czy potrafimy wyznaczyć sobie nowe długodystansowe cele? Po szczycie w Brukseli byliśmy oskarżani o to, że umiemy się skupić tylko na natychmiastowych korzyściach.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;- Krytyki pod adresem Polski są niesprawiedliwe i wynikają z emocji lub braku mądrości politycznej. Spierając się o kształt traktatu konstytucyjnego, spieramy się o problem strategiczny, a nie tylko o doraźne korzyści dla naszego kraju. Musimy sobie natomiast oczywiście odpowiedzieć na pytanie: "Co dalej?", skoro dopełnia się wizja stworzona po 1989 roku. Nie będzie tu żadnej rewolucji. Powinniśmy się po prostu zastanowić, jak najlepiej wykorzystywać nasz nowy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego