Typ tekstu: Książka
Autor: red. Gomulicka Barbara
Tytuł: Pisarze polskiego oświecenia
Rok: 1996
Klementyna – „było zapewne przykro, lecz znosiła to po filozofsku i z pustą wesołością". Śliczne panny były jednakże dobrze ubrane, a nawet miały prywatnych korepetytorów. Dom Tańskich na początku XIXw. można traktować jako swoisty salon towarzysko-literacki, szczególnie od czasu kiedy przeniesiono się do dawnej kamienicy dziadka Czenpińskiego, na Stare Miasto. „Pomieszkanie obszerniejsze – pisze Klementyna – prawdziwie nam uprzyjemniło złączenie się z babką naszą [Prowidencją], bo kochanie wzajemnie wiele zależy na tym, aby nie zawadzać jedno drugiemu". U pani Marianny bywali biskup Paweł Woronicz, Michał Wyszkowski, Lelewelowie, Łuszczewscy, nieco później Krystyn Lach-Szyrma, nawet Kazimierz Brodziński i Karol Hoffman
Klementyna – „było <gap> zapewne przykro, lecz znosiła to po filozofsku i z pustą wesołością". Śliczne panny były jednakże dobrze ubrane, a nawet miały prywatnych korepetytorów. Dom Tańskich na początku XIXw. można traktować jako swoisty salon towarzysko-literacki, szczególnie od czasu kiedy przeniesiono się do dawnej kamienicy dziadka Czenpińskiego, na Stare Miasto. „Pomieszkanie obszerniejsze – pisze Klementyna – prawdziwie nam uprzyjemniło złączenie się z babką naszą [Prowidencją], bo kochanie wzajemnie wiele zależy na tym, aby nie zawadzać jedno drugiemu". U pani Marianny bywali biskup Paweł Woronicz, Michał Wyszkowski, Lelewelowie, Łuszczewscy, nieco później Krystyn Lach-Szyrma, nawet Kazimierz Brodziński i Karol Hoffman
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego