Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu, o malowaniu, o interesach, o sprawach codziennych
Rok powstania: 1998
też na ten plener, no. Tak, jak dzisiaj byłam na Starówce...
- ...Kościół?
- ...a tych, tych będziemy przystanek wcześniej, bo tak się umówiłyśmy
- A po co kościół malujesz?
- Słucham?
- A po co kościół malujesz?
- No, bo ładnie ten wygląda... wydaje mi się, że fajnie, no, także drugi plener teraz będę fragment Starego Miasta z dołu robić.
- To ciągnie cię w stronę takich budowli?
- Nie ciągnie mnie, mówię ci, że dopiero drugi raz
- No, ale mnie by nawet pierwszy raz nie pociągnęło.
- Ale wiesz, chcę wszystkiego spróbować, no
- Co?
- Chcę wszystkiego spróbować znowu, tak, jak, jak chodzę, wiesz, na portret, tam właśnie do tej
też na ten plener, no. Tak, jak dzisiaj byłam na Starówce...&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- ...Kościół?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;- ...a tych, tych będziemy przystanek wcześniej, bo tak się umówiłyśmy &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- A po co kościół malujesz?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;- Słucham?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- A po co kościół malujesz?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;- No, bo ładnie ten wygląda... wydaje mi się, że fajnie, no, także drugi plener teraz będę fragment Starego Miasta z dołu robić.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- To ciągnie cię w stronę takich budowli?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;- Nie ciągnie mnie, mówię ci, że dopiero drugi raz &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- No, ale mnie by nawet pierwszy raz nie pociągnęło.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;- Ale wiesz, chcę wszystkiego spróbować, no &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- Co?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;- Chcę wszystkiego spróbować znowu, tak, jak, jak chodzę, wiesz, na portret, tam właśnie do tej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego