Szaleniec nazwał nas złodziejami."<br>Pożeracz Chmur zmieszał się jakby i zaczął tłumaczyć:<br>"Szaleniec ma nie po kolei w głowie. Zbiera muszle, kamienie i różne blaszki. Wszystko to, co się błyszczy. Wariat, śpi na tych śmieciach. Kiedy byłem szczeniakiem, dla zabawy podbierałem mu to i owo. Chowałem, wyrzucałem, podrzucałem z powrotem... Szalał, ganiał mnie, skarżył rodzicom. Nieraz oberwałem, ale miałem rozrywkę. Teraz mu się wyraźnie pogorszyło."<br>"Jak się czujesz?"<br>"Lepiej. Zagoiłbym się szybciej, gdybym nie był taki zmęczony."<br>Jedną z przedziwnych właściwości Pożeracza Chmur było szybkie powracanie do zdrowia. Kilkakrotnie widziałem, jak zasklepiały się na nim w parę minut głębokie skaleczenia i