Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
że przyjaźń nie kończy się wraz z pojawieniem się pieniędzy czy mężczyzny.
Wiedziały, na co się decydują.
Czekało je dużo pracy, ale nie były przerażone. Biuro miały w aucie, gdzie redagowały faksy i sporządzały kosztorysy.
Czują się w tym "cyrku" świetnie. Nie wykluczają jednak, że kiedyś przyjdzie czas na odpoczynek.
Szkolą więc ludzi, którzy będą dla nich pracować.
Królową Piękności
Kiedy tego lata wyjdziesz na plażę, serca mężczyzn stopnieją na twój widok jak lody na słońcu.
Julia Paczuska
Zanim wyjdziesz na słońce
Pewnie nie lubisz pokazywać się na plaży blada jak papier. Zanim odsłonisz prawie całe ciało, wolałabyś, aby nabrało ładnej
Wiedziały, na co się decydują.
Czekało je dużo pracy, ale nie były przerażone. Biuro miały w aucie, gdzie redagowały faksy i sporządzały kosztorysy.
Czują się w tym "cyrku" świetnie. Nie wykluczają jednak, że kiedyś przyjdzie czas na odpoczynek.
Szkolą więc ludzi, którzy będą dla nich pracować.
Królową Piękności
Kiedy tego lata wyjdziesz na plażę, serca mężczyzn stopnieją na twój widok jak lody na słońcu.
Julia Paczuska
Zanim wyjdziesz na słońce
Pewnie nie lubisz pokazywać się na plaży blada jak papier. Zanim odsłonisz prawie całe ciało, wolałabyś, aby nabrało ładnej
że przyjaźń nie kończy się wraz z pojawieniem się pieniędzy czy mężczyzny. <br>Wiedziały, na co się decydują. <br>Czekało je dużo pracy, ale nie były przerażone. Biuro miały w aucie, gdzie redagowały faksy i sporządzały kosztorysy.<br>Czują się w tym "cyrku" świetnie. Nie wykluczają jednak, że kiedyś przyjdzie czas na odpoczynek. <br>Szkolą więc ludzi, którzy będą dla nich pracować.</><br><br><br><br><br><page nr=106><br><br><div type="art" sex="f"><tit>Królową Piękności</><br><br>Kiedy tego lata wyjdziesz na plażę, serca mężczyzn stopnieją na twój widok jak lody na słońcu. <br><au>Julia Paczuska</><br><br>Zanim wyjdziesz na słońce<br>Pewnie nie lubisz pokazywać się na plaży blada jak papier. Zanim odsłonisz prawie całe ciało, wolałabyś, aby nabrało ładnej
