Typ tekstu: Książka
Autor: Machulski Juliusz, Wereśniak Piotr, Zatorski Ryszard
Tytuł: Kiler
Rok: 1998
końcu oczom Kilera ukazuje się obszerna rezydencja. Lancia zatrzymuje się przed wejściem. Obydwaj Twardziele wysiadają z samochodu i rozprostowują kości.

Kiler wciąż tkwi na swoim miejscu w środku. W drzwiach willi staje Wąski. Widząc tylko dwóch Twardzieli, jest zdziwiony.

WĄSKI
A on gdzie?

Twardziel 1 pochyla się do wnętrza lancii.

TWARDZIEL 1
Panie Kiler? To już tutaj. Wysiadaj pan!

Kiler niepewnie gramoli się z lancii. Na jego widok Wąski wyprostowuje się, wyraźnie spięty. Wąski wyciąga do Kilera rękę.

WĄSKI
Wąski jestem.

KILER
Jurek.

Twardziele wybuchają śmiechem. Wąski jest zakłopotany.

TWARDZIEL 2
Aleś go, Kiler, załatwił!

TWARDZIEL 1
Widzisz Wąski? To jest
końcu oczom Kilera ukazuje się obszerna rezydencja. Lancia zatrzymuje się przed wejściem. Obydwaj Twardziele wysiadają z samochodu i rozprostowują kości.<br><br>Kiler wciąż tkwi na swoim miejscu w środku. W drzwiach willi staje Wąski. Widząc tylko dwóch Twardzieli, jest zdziwiony.<br><br>WĄSKI<br>A on gdzie?<br><br>Twardziel 1 pochyla się do wnętrza lancii.<br><br>TWARDZIEL 1<br>Panie Kiler? To już tutaj. Wysiadaj pan!<br><br>Kiler niepewnie gramoli się z lancii. Na jego widok Wąski wyprostowuje się, wyraźnie spięty. Wąski wyciąga do Kilera rękę.<br><br>WĄSKI<br>Wąski jestem.<br><br>KILER<br>Jurek.<br><br>Twardziele wybuchają śmiechem. Wąski jest zakłopotany.<br><br>TWARDZIEL 2<br>Aleś go, Kiler, załatwił!<br><br>TWARDZIEL 1<br>Widzisz Wąski? To jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego