Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Relaks i Kolekcjoner Polski
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1988
sam się podał), który ze mną rozmawiał na temat schroniska oraz podstemplował mi redakcyjną delegację, na co jest dowód w naszym wydawnictwie. Artykuł mój nie był więc wytworem wyobraźni, jak pisze Czytelniczka. Nie czuję też awersji do ziemi krakowskiej, co zarzuca mi Autorka listu. We wspomnianym reportażu pochwaliłem schronisko w Tenczynku. Skrytykowałem też schronisko w Krakowie, które zgodziło się z zarzutami i po prostu poprawiło się. Jeżeli Czytelniczka uważa, że w regulaminie schronisk nie ma zagwarantowanej gościny dla turysty o każdej porze dnia, to się myli. Jak sama nazwa mówi, to miejsce noclegowe ma chronić turystów m.in. przed złą pogodą
sam się podał), który ze mną rozmawiał na temat schroniska oraz podstemplował mi redakcyjną delegację, na co jest dowód w naszym wydawnictwie. Artykuł mój nie był więc wytworem wyobraźni, jak pisze Czytelniczka. Nie czuję też awersji do ziemi krakowskiej, co zarzuca mi Autorka listu. We wspomnianym reportażu pochwaliłem schronisko w Tenczynku. Skrytykowałem też schronisko w Krakowie, które zgodziło się z zarzutami i po prostu poprawiło się. Jeżeli Czytelniczka uważa, że w regulaminie schronisk nie ma zagwarantowanej gościny dla turysty o każdej porze dnia, to się myli. Jak sama nazwa mówi, to miejsce noclegowe ma chronić turystów m.in. przed złą pogodą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego