Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Witold Karol Borowski
Tytuł: strona o książkach, fotografii, Bieszczadach, żółwiach i kulinariach
Rok: 2003
mocniejszy od Boga i poprzesuwać góry na stronę swojego kraju. Ktoś powie: "to nie oglądałbyś Bieszczad?" "To wziąłbym paszport" - odpowiem. "A gdyby nie było takiej możliwości?" "To trudno", ale czy to powód by zabijać?
Nie ma sensu wgłębiać się w to kto miał rację, a kto nie. Polskie Wojsko, czy UPA. Katolicy, czy prawosławni. Żydzi czy unici. Lepiej mieć żywą rodzinę, niż bezużyteczną rację.
Do końca lat trzydziestych dwudziestego wieku tereny te, były istnym tyglem narodowym i wyznaniowym. W Lesku, obok kościołów i cerkwii była synagoga. Byli muzułmanie. Jeśli nie żyli w przyjaźni, to przynajmniej tolerowali się nawzajem. Jak kruche podstawy
mocniejszy od Boga i poprzesuwać góry na stronę swojego kraju. Ktoś powie: "to nie oglądałbyś Bieszczad?" "To wziąłbym paszport" - odpowiem. "A gdyby nie było takiej możliwości?" "To trudno", ale czy to powód by zabijać?<br>Nie ma sensu wgłębiać się w to kto miał rację, a kto nie. Polskie Wojsko, czy UPA. Katolicy, czy prawosławni. Żydzi czy unici. Lepiej mieć żywą rodzinę, niż bezużyteczną rację.<br>Do końca lat trzydziestych dwudziestego wieku tereny te, były istnym tyglem narodowym i wyznaniowym. W Lesku, obok kościołów i cerkwii była synagoga. Byli muzułmanie. Jeśli nie żyli w przyjaźni, to przynajmniej tolerowali się nawzajem. Jak kruche podstawy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego