Typ tekstu: Książka
Autor: Szpotański Janusz
Tytuł: Zebrane utwory poetyckie
Rok wydania: 1990
Lata powstania: 1951-1989
nic donosem,
by uzyskać fawor nasz.
Dziś naczelnik kręci nosem,
czeka, aż mu prezent dasz.

W eleganckich cichych autach
zajeżdżamy w wielki świat.
W ambasadach i na rautach
któż nam może nie być rad?

Dziś, gdy kwitną w krąg afery,
każdy w pas się kłania nam.
Dziś najlepsze ciche sfery -
Vivat semper cichy stan!


Końcowa transpozycja I hymnu Cichych


Hej, naprzód, Cisi, pod Rotmistrza wodzą
śmiało ruszajmy na Gęgaczy bal!
Dziś rozbawieni, wkrótce się zatrwożą,
kiedy kajdanków twarda błyśnie stal.


Na bal, na bal, do prezydenckich sal!
Już znasz, już wiesz, pod klucz ich śmiało bierz!



Akt II

Bal u Prezydenta
nic donosem,<br>by uzyskać fawor nasz.<br>Dziś naczelnik kręci nosem,<br>czeka, aż mu prezent dasz.<br><br>W eleganckich cichych autach<br>zajeżdżamy w wielki świat.<br>W ambasadach i na rautach<br>któż nam może nie być rad?<br><br>Dziś, gdy kwitną w krąg afery,<br>każdy w pas się kłania nam.<br>Dziś najlepsze ciche sfery -<br> Vivat semper cichy stan!<br><br><br>&lt;tit&gt;Końcowa transpozycja I hymnu Cichych&lt;/&gt;<br><br><br>Hej, naprzód, Cisi, pod Rotmistrza wodzą<br>śmiało ruszajmy na Gęgaczy bal!<br>Dziś rozbawieni, wkrótce się zatrwożą,<br>kiedy kajdanków twarda błyśnie stal.<br><br><br>Na bal, na bal, do prezydenckich sal!<br>Już znasz, już wiesz, pod klucz ich śmiało bierz!<br><br><br><br>Akt II<br><br>&lt;tit&gt;Bal u Prezydenta
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego