Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nie 2, jak się powszechnie podaje, lecz 3 października. Przypomina też anegdotę: układ był tak niezwykły, jak na wojnę nazistów z Polakami, że kiedy z Ożarowa zatelefonowano do Berlina z pytaniem, czy III Rzesza tekst akceptuje, adiutant Hitlera odpowiedział: "Nein! A kto pertraktuje? Komorowski? Ten hrabia, jeździec olimpijski? Ja! Podpisać!".
W rzeczywistości układ podpisano bez gen. Komorowskiego. On sam, w cywilnym ubraniu, spotkał się z von dem Bachem w Ożarowie 4 października - chciał go nakłonić do poniechania ewakuacji cywilnej ludności Warszawy. Na zdjęciu zrobionym przez niemieckiego fotografa wymieniają uścisk dłoni. - To normalne - komentuje prof. Władysław Bartoszewski. - Komorowski był wychowany w kodeksie zawodowym
nie 2, jak się powszechnie podaje, lecz 3 października. Przypomina też anegdotę: układ był tak niezwykły, jak na wojnę nazistów z Polakami, że kiedy z Ożarowa zatelefonowano do Berlina z pytaniem, czy III Rzesza tekst akceptuje, adiutant Hitlera odpowiedział: "Nein! A kto pertraktuje? Komorowski? Ten hrabia, jeździec olimpijski? Ja! Podpisać!".<br>W rzeczywistości układ podpisano bez gen. Komorowskiego. On sam, w cywilnym ubraniu, spotkał się z von dem Bachem w Ożarowie 4 października - chciał go nakłonić do poniechania ewakuacji cywilnej ludności Warszawy. Na zdjęciu zrobionym przez niemieckiego fotografa wymieniają uścisk dłoni. - To normalne - komentuje prof. Władysław Bartoszewski. - Komorowski był wychowany w kodeksie zawodowym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego