poproszono Johnsona, by przemówił, zaczął coś bełkotać bez ładu i składu, Lincoln i wszyscy dookoła zebrani popadli w zakłopotanie i przerażenie. Wkrótce przylgnęło doń określenie Andy-Pijus (Andy the Sot).<br>Lincoln był też skonfundowany tym incydentem i nawet wysłał specjalny zwiad do Tennessee, by zasięgnąć opinii, czy Johnson jest alkoholikiem. W rzeczywistości Johnson był umiarkowanym konsumentem alkoholu i w czasie uroczystości inauguracyjnych po raz pierwszy upił się. Lincoln później bronił go przed atakami i oskarżeniami o pijaństwo.<br>Po 41 dniach sprawowania urzędu wiceprezydenta Andrew Johnson, krawiec i rzekomy pijak, po śmierci Lincolna przez przypadek został prezydentem Stanów Zjednoczonych.<br>Lincoln zmarł 15 kwietnia