raz pierwszy styka się z młodymi socjalistami i wstępuje do OM TUR. Przysłuchując się dyskusjom i wykładom swoje własne młodzieńcze doświadczenia konfrontuje z ideami socjalistycznymi. Chłonny, inteligentny sięga do broszur i książek - życie dopowiada mu resztę. Socjalizm staje się celem jego życia.<br><br> Rok za rokiem mija, o pracę coraz trudniej. Wacek nadaremnie poszukuje jakichkolwiek zarobków - nadciąga już wielki kryzys. Jeszcze próbuje znaleźć pracę przy budowie portu w Gdyni, dokąd wyjeżdża wraz z bratem Michałem w 1928 r. Młodzi Stecowie to chłopcy bardzo muzykalni (Wacek z upodobaniem gra na skrzypcach). Michałowi udaje się dostać do orkiestry sportowej. Wacek nawet nie zdołał zarobić