Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 13 / 14
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
sie tam dostać? Legenda jest, pamięć jest, ale ktosi musi wiedzieć zoklęcie, starzy górole, młodsi górole?
I tu nas Wozny Chłop zacon pomysł swój wprowadzać w cyn. Bo zanim to złozom do loski marsiałkowskiej, zanim senaty rozpatrzom, nadadzom moc usawowom, roki zaś upłynom. Tak se wej myśloł, a doświadcenie mioł.
Walek, Józek i stary Mrowca opedzieli mu legende, kozdy w inksyj wersji, cyli kozdy plótł, co mu sie widziało i majacyło bez śkło. Władze miejskie, które uwazujom, ze śpiący rycerze śpiom na ik terenie, bo Giewont jest zakopiańskom własnościom, nie kcioły godać z Woznym Chłopem, bo nie było burmistrza. Starostwo wyraziło
sie tam dostać? Legenda jest, pamięć jest, ale ktosi musi wiedzieć zoklęcie, starzy górole, młodsi górole?<br>I tu nas Wozny Chłop zacon pomysł swój wprowadzać w cyn. Bo zanim to złozom do loski marsiałkowskiej, zanim senaty rozpatrzom, nadadzom moc usawowom, roki zaś upłynom. Tak se wej myśloł, a doświadcenie mioł.<br>Walek, Józek i stary Mrowca opedzieli mu legende, kozdy w inksyj wersji, cyli kozdy plótł, co mu sie widziało i majacyło bez śkło. Władze miejskie, które uwazujom, ze śpiący rycerze śpiom na ik terenie, bo Giewont jest zakopiańskom własnościom, nie kcioły godać z Woznym Chłopem, bo nie było burmistrza. Starostwo wyraziło
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego