Typ tekstu: Książka
Autor: Breza Tadeusz
Tytuł: Urząd
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1960
wspominałem. A mianowicie, że ludzie u nas boją się swoich księży i kłamią im.
Lecz z następnych jego słów zrozumiałem, że ksiądz Piolanti w tej książce, której mi w księgarni koło Watykanu nie chciano sprzedać ani nawet jej tytułu podać, poszedł dalej. Nie poprzestał na opisie zjawiska i na statystykach. Wdał się we wspominki historyczne i w analizy. Podając dzieje San Sisto przypomniał, że należało ono do Kościoła, a jego diecezja przez całe wieki do państwa kościelnego. To się nie podobało. Nie podobały się również strony poświęcone strachowi, a najbardziej formuła, co do której sam teraz miał wątpliwości, formuła zwrócona przeciwko
wspominałem. A mianowicie, że ludzie u nas boją się swoich księży i kłamią im.<br>Lecz z następnych jego słów zrozumiałem, że ksiądz Piolanti w tej książce, której mi w księgarni koło Watykanu nie chciano sprzedać ani nawet jej tytułu podać, poszedł dalej. Nie poprzestał na opisie zjawiska i na statystykach. Wdał się we wspominki historyczne i w analizy. Podając dzieje San Sisto przypomniał, że należało ono do Kościoła, a jego diecezja przez całe wieki do państwa kościelnego. To się nie podobało. Nie podobały się również strony poświęcone strachowi, a najbardziej formuła, co do której sam teraz miał wątpliwości, formuła zwrócona przeciwko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego