trybunały wojenne, przywrócenie zawieszonej w 1974 roku licencji na zabijanie dla służb specjalnych, likwidacja jeńców wojennych to tylko niektóre przykłady. Mówi się głośno o dopuszczalności tortur "w uzasadnionych przypadkach". Ignacio Ramonet, redaktor naczelny "Le Monde Diplomatique", ostrzega w numerze ze stycznia 2002 roku, że szefowie takich państw jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania czy Francja, wykorzystując pod pretekstem prowadzenia wojny przyzwolenie społeczne przerażonych społeczeństw, wprowadzają rozwiązania i instytucje państwa policyjnego. Natychmiast przypominają się wówczas słowa Karla Rajmunda Poppera, że państwo to zło konieczne, ale zawsze zło, i wszelkimi siłami należy walczyć o jego minimalizację.<br>Z kolei Paul Rogers i Scilla Elworthy, eksperci Oxford