Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 20
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
mówi się, że i w Bańskiej ktoś chce wyłożyć na miasteczko wodne trochę kasy. Ostatnio słyszałam, że firma z Myślenic - Telefonika (właściciel TS Wisła), ta sama, co kupiła budynek Marilor - szykuje się z budową na Polanie Siwarne.



Parki Narodowe Stanów Zjednoczonych Ameryki (cz. 5)

Gdy leci się samolotem z krainy Wielkich Jezior amerykańskich na zachód, krajobraz pod stopami bardzo się zmienia. Zielone lasy, poprzetykane czarnymi plamami jezior i zbiorników wodnych, stają się coraz rzadsze. Coraz więcej jest bezleśnych równin. Pomału znikają też szachownice farm znaczone ogromnymi kręgami deszczowni. W końcu pozostają tylko prerie. Zanim doleci się do zalesionych Gór Czarnych, będących forpocztą
mówi się, że i w Bańskiej ktoś chce wyłożyć na miasteczko wodne trochę kasy. Ostatnio słyszałam, że firma z Myślenic - Telefonika (właściciel TS Wisła), ta sama, co kupiła budynek Marilor - szykuje się z budową na Polanie Siwarne.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Parki Narodowe Stanów Zjednoczonych Ameryki (cz. 5)&lt;/tit&gt;<br><br>Gdy leci się samolotem z krainy Wielkich Jezior amerykańskich na zachód, krajobraz pod stopami bardzo się zmienia. Zielone lasy, poprzetykane czarnymi plamami jezior i zbiorników wodnych, stają się coraz rzadsze. Coraz więcej jest bezleśnych równin. Pomału znikają też szachownice farm znaczone ogromnymi kręgami deszczowni. W końcu pozostają tylko prerie. Zanim doleci się do zalesionych Gór Czarnych, będących forpocztą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego