Typ tekstu: Książka
Autor: Dąbrowska Maria
Tytuł: Noce i dnie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1932
jakoś na dobre przyjść do siebie nie mogła. Niebawem znowu się położyła, gorączka zaczęła wracać, ale już nie na tle zaziębienia, tylko na jakimś innym. Doktór mówił, że zaatakowane są nerki, dawał się też we znaki ciężki rozstrój żołądka. Mijały dnie, tygodnie, nawet miesiące, a stan chorej się nie polepszał. Wychudła, nie przyjmowała prawie pokarmów nazywając wszystko wstrętnym i płacząc, że ją naumyślnie źle karmią. Osłabła tak, że trudno jej było nawet stanąć o własnej sile, zaś niewysoka gorączka trzymała się uparcie, spadając tylko w południe. Pani Barbara sypiała teraz nawet przy matce na zmianę z Bogumiłem. Co dzień też po
jakoś na dobre przyjść do siebie nie mogła. Niebawem znowu się położyła, gorączka zaczęła wracać, ale już nie na tle zaziębienia, tylko na jakimś innym. Doktór mówił, że zaatakowane są nerki, dawał się też we znaki ciężki rozstrój żołądka. Mijały dnie, tygodnie, nawet miesiące, a stan chorej się nie polepszał. Wychudła, nie przyjmowała prawie pokarmów nazywając wszystko wstrętnym i płacząc, że ją naumyślnie źle karmią. Osłabła tak, że trudno jej było nawet stanąć o własnej sile, zaś niewysoka gorączka trzymała się uparcie, spadając tylko w południe. Pani Barbara sypiała teraz nawet przy matce na zmianę z Bogumiłem. Co dzień też po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego