Typ tekstu: Książka
Autor: Piątkowska Monika, Talko Leszek
Tytuł: Talki w wielkim mieście
Rok wydania: 2002
Rok powstania: 2001
kilka haków, na których zawisłyby elementy dekoracyjne.
- Poproszę kilka haków, o, takich - powiedziałem do sprzedawcy, pokazując mniej więcej, jak sobie wyobrażam wielkość haka.
- Ma pan na myśli czwórki czy szóstki? - zapytał uprzejmie sprzedawca.
- O, takie - pokazałem dla pewności raz jeszcze, nie dając się zbić z pantałyku.
- Rozumiem, chodzi o piątkę. Z gwintem ósemką czy dziewiątką? - indagował sprzedawca.
Chciałem już oburzony opuścić sklep i udać się w miejsce, gdzie człowiek władający językiem polskim sprzeda mi po prostu "o, takiego haka". Najlepsza z żon pociągnęła mnie jednak dyscyplinująco za rękaw, więc powiedziałem, dziwiąc się sile swojego spokoju:
- Piątkę z dziewiątką.
Sprzedawca wyjął coś z
kilka haków, na których zawisłyby elementy dekoracyjne.<br>- Poproszę kilka haków, o, takich - powiedziałem do sprzedawcy, pokazując mniej więcej, jak sobie wyobrażam wielkość haka.<br>- Ma pan na myśli czwórki czy szóstki? - zapytał uprzejmie sprzedawca.<br>- O, takie - pokazałem dla pewności raz jeszcze, nie dając się zbić z pantałyku. <br>- Rozumiem, chodzi o piątkę. Z gwintem ósemką czy dziewiątką? - indagował sprzedawca.<br>Chciałem już oburzony opuścić sklep i udać się w miejsce, gdzie człowiek władający językiem polskim sprzeda mi po prostu "o, takiego haka". Najlepsza z żon pociągnęła mnie jednak dyscyplinująco za rękaw, więc powiedziałem, dziwiąc się sile swojego spokoju:<br>- Piątkę z dziewiątką. <br>Sprzedawca wyjął coś z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego