Typ tekstu: Książka
Autor: Kuriata Czesław
Tytuł: Spowiedź pamięci, próba światła
Rok: 1985
wyjechać o tej porze roku.
I nie wiem dlaczego, boję się, że pojechali już na wakacje, na cały miesiąc...
Zapaliły się już wszystkie światła w kamienicy za aleją, tylko w ich oknie ciemność...
Nic mnie nie obchodzą światła w innych oknach i nic mnie nie obchodzą ludzie za innymi oknami...
Za chwilę winna wejść siostra, więc osuwam się na poduszkę i podciągam kołdrę pod samą szyję.
I rzeczywiście już słyszę jej kroki na korytarzu.
Ostrożnie otwiera drzwi, wchodzi na palcach jak kot, nie jest to jednak skradanie się.
Po prostu siostra Elżbieta ma taki lekki, puchowy chód.
Zapala lampę na stoliku przy
wyjechać o tej porze roku.<br> I nie wiem dlaczego, boję się, że pojechali już na wakacje, na cały miesiąc...<br> Zapaliły się już wszystkie światła w kamienicy za aleją, tylko w ich oknie ciemność...<br> Nic mnie nie obchodzą światła w innych oknach i nic mnie nie obchodzą ludzie za innymi oknami...<br> Za chwilę winna wejść siostra, więc osuwam się na poduszkę i podciągam kołdrę pod samą szyję.<br> I rzeczywiście już słyszę jej kroki na korytarzu.<br> Ostrożnie otwiera drzwi, wchodzi na palcach jak kot, nie jest to jednak skradanie się.<br> Po prostu siostra Elżbieta ma taki lekki, puchowy chód.<br> Zapala lampę na stoliku przy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego