Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 39
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
na rynek.

- Chodzi o to, żeby nie drażniąc Brukseli (zgoda na uprawy transgeniczne mogłaby utrudnić nasz eksport żywności do UE, a nawet stać się argumentem przeciwko przyjęciu nas do Piętnastki - przyp. J. S.) być gotowym do startu, gdy w Europie także zacznie się w końcu wyścig transgenów - uważa Janusz Krata. - Za chwilę może się bowiem okazać, że - mogąc mieć własny - kupujemy transgeniczny rzepak czy kukurydzę z Hiszpanii.

Stanowisko Polski, bardziej papieskie od papieża, może też przyhamować badania nad biotechnologiami, na które rządy (nie mówiąc o firmach prywatnych) Piętnastki, mimo niechęci do transgenów, nie skąpią środków. Nasz rząd nie ma pieniędzy, ale badania
na rynek.<br><br> - Chodzi o to, żeby nie drażniąc Brukseli (zgoda na uprawy transgeniczne mogłaby utrudnić nasz eksport żywności do UE, a nawet stać się argumentem przeciwko przyjęciu nas do Piętnastki - przyp. J. S.) być gotowym do startu, gdy w Europie także zacznie się w końcu wyścig &lt;tit&gt;transgenów&lt;/&gt; - uważa Janusz Krata. - Za chwilę może się bowiem okazać, że - mogąc mieć własny - kupujemy transgeniczny rzepak czy kukurydzę z Hiszpanii.<br><br>Stanowisko Polski, bardziej papieskie od papieża, może też przyhamować badania nad biotechnologiami, na które rządy (nie mówiąc o firmach prywatnych) Piętnastki, mimo niechęci do &lt;orig&gt;transgenów&lt;/&gt;, nie skąpią środków. Nasz rząd nie ma pieniędzy, ale badania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego