Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
pole malarza. Chodzi o to, żeby się dowiedzieć, gdzie oni mają to drugie miejsce. Gdzie chcą zamurować tych flamandów.
- Dobra myśl!
- Jeżeli nam się uda rozpracować do końca całą szajkę, to... utknął, nie mogąc znaleźć słów.
- W takim razie bierzemy się do roboty
perełce nie trzeba było dwa razy powtarzać. Za chwilę odwalał już pierwszy kamień. Pracy nie mieli wiele, gdyż Srebrna z Tyrolczykiem tylko prowizorycznie zasypali wejście.
Gdy oczyścili je z grubszych głazów, Perełka uścisnął dłoń Joli.
- Trzymaj się! Ja walę na basztę.
- Trzymaj się, Perełka - powiedziała Jola.
- Będę cały czas myślał o tobie... bo... bo... Nie masz pojęcia, jak mi
pole malarza. Chodzi o to, żeby się dowiedzieć, gdzie oni mają to drugie miejsce. Gdzie chcą zamurować tych flamandów.<br> - Dobra myśl!<br> - Jeżeli nam się uda rozpracować do końca całą szajkę, to... utknął, nie mogąc znaleźć słów.<br> - W takim razie bierzemy się do roboty &lt;page nr=200&gt;<br>perełce nie trzeba było dwa razy powtarzać. Za chwilę odwalał już pierwszy kamień. Pracy nie mieli wiele, gdyż Srebrna z Tyrolczykiem tylko prowizorycznie zasypali wejście.<br>Gdy oczyścili je z grubszych głazów, Perełka uścisnął dłoń Joli.<br> - Trzymaj się! Ja walę na basztę.<br> - Trzymaj się, Perełka - powiedziała Jola.<br> - Będę cały czas myślał o tobie... bo... bo... Nie masz pojęcia, jak mi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego