Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.08 (6)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
za dużo gapię się tu w telewizor. Ale i tak staram się na maksa.
Na początek porządna rozgrzewka na rowerze treningowym. Potem czas na "żelastwo". - Naprawdę dobrze się po tym czuję - mówi Hubert. - Zupełnie jakbym wypił mocne espresso. A to przyda mi się przed dzisiejszym wieczorem...
20.00. Hotel Intercontinental. Za chwilę dwóch projektantów Paprocki i Brzozowski zaprezentuje swoją kolekcję. Modelki szykują się do wyjścia na wybieg. Hubert Urbański, tym razem w "wersji" eleganckiej czeka już na widowni. - To był ciężki dzień - mówi. - A teraz czas na przyjemności...
Modelki kolejno przechodzą, prezentując krzyk najnowszej mody. Hubert jest w swoich ocenach dosyć powściągliwy
za dużo gapię się tu w telewizor. Ale i tak staram się na maksa.&lt;/&gt;<br>Na początek porządna rozgrzewka na rowerze treningowym. Potem czas na "żelastwo". &lt;q&gt;- Naprawdę dobrze się po tym czuję&lt;/&gt; - mówi Hubert. &lt;q&gt;- Zupełnie jakbym wypił mocne espresso. A to przyda mi się przed dzisiejszym wieczorem...&lt;/&gt;<br>20.00. Hotel Intercontinental. Za chwilę dwóch projektantów Paprocki i Brzozowski zaprezentuje swoją kolekcję. Modelki szykują się do wyjścia na wybieg. Hubert Urbański, tym razem w "wersji" eleganckiej czeka już na widowni. &lt;q&gt;- To był ciężki dzień&lt;/&gt; - mówi. &lt;q&gt;- A teraz czas na przyjemności...&lt;/&gt;<br>Modelki kolejno przechodzą, prezentując krzyk najnowszej mody. Hubert jest w swoich ocenach dosyć powściągliwy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego