Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ograniczeń dla pracowników tych krajów UE, które nie pozwalają nam u siebie swobodnie pracować). Tymczasem dla wielu francuskich firm polski rynek ma strategiczne znaczenie - Francja jest największym inwestorem zagranicznym w naszym kraju.
Dlaczego Francuzi, którzy tak jak Niemcy chcieli siedmioletniego ograniczenia dla pracowników z nowych państw UE, nagle zmienili zdanie? Zachęcił ich do tego przykład Wielkiej Brytanii. Choć Brytyjczycy, bez żadnych warunków, po 1 maja wpuścili do siebie pracowników ze wschodu, przyjechało ich niewielu. - Szybko okazało się, że pracownicy nie wyjeżdżają masowo do pracy, a zamykanie przed nimi rynku powoduje głównie to, że rodzime firmy, poszukując tańszych pracowników, przenoszą się za
ograniczeń dla pracowników tych krajów &lt;name type="org"&gt;UE&lt;/&gt;, które nie pozwalają nam u siebie swobodnie pracować). Tymczasem dla wielu francuskich firm polski rynek ma strategiczne znaczenie - &lt;name type="place"&gt;Francja&lt;/&gt; jest największym inwestorem zagranicznym w naszym kraju.<br>Dlaczego Francuzi, którzy tak jak Niemcy chcieli siedmioletniego ograniczenia dla pracowników z nowych państw &lt;name type="org"&gt;UE&lt;/&gt;, nagle zmienili zdanie? Zachęcił ich do tego przykład &lt;name type="place"&gt;Wielkiej Brytanii&lt;/&gt;. Choć Brytyjczycy, bez żadnych warunków, po 1 maja wpuścili do siebie pracowników ze wschodu, przyjechało ich niewielu. - Szybko okazało się, że pracownicy nie wyjeżdżają masowo do pracy, a zamykanie przed nimi rynku powoduje głównie to, że rodzime firmy, poszukując tańszych pracowników, przenoszą się za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego