Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
w mity, że tam jest bardzo niebezpiecznie. Zaczęliśmy dostrzegać coś innego - wspólnotę korzeni, a może tylko doświadczeń.

- Wyrosło nowe pokolenie, które może odbierać Rosję bez kompleksów i poczucia przymusu, jakie było udziałem dorastających choćby w latach 80. - przekonuje Piotr Nowicki, komisarz wystawy "Warszawa-Moskwa/Moskwa-Warszawa 1900-2000" w warszawskiej Zachęcie, na której pokazano prace przedstawicieli współczesnej sztuki rosyjskiej i polskiej. Odwiedziło ją kilkadziesiąt tysięcy osób.
- Dawniej w Polsce mieliśmy dostęp wyłącznie do rosyjskiej klasyki: Dostojewskiego, Tołstoja, Puszkina. Wspaniałej, tyle że niewiele mówiącej o dzisiejszej Rosji - twierdzi doktor Michał Bohun, znawca filozofii rosyjskiej z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Teraz znamy młodą sztukę - popową
w mity, że tam jest bardzo niebezpiecznie. Zaczęliśmy dostrzegać coś innego - wspólnotę korzeni, a może tylko doświadczeń. <br><br>- Wyrosło nowe pokolenie, które może odbierać Rosję bez kompleksów i poczucia przymusu, jakie było udziałem dorastających choćby w latach 80. - przekonuje Piotr Nowicki, komisarz wystawy "Warszawa-Moskwa/Moskwa-Warszawa 1900-2000" w warszawskiej Zachęcie, na której pokazano prace przedstawicieli współczesnej sztuki rosyjskiej i polskiej. Odwiedziło ją kilkadziesiąt tysięcy osób. <br>- Dawniej w Polsce mieliśmy dostęp wyłącznie do rosyjskiej klasyki: Dostojewskiego, Tołstoja, Puszkina. Wspaniałej, tyle że niewiele mówiącej o dzisiejszej Rosji - twierdzi doktor Michał Bohun, znawca filozofii rosyjskiej z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Teraz znamy młodą sztukę - popową
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego