Typ tekstu: Książka
Autor: Praszyński Roman
Tytuł: Jajojad
Rok: 1997
Tłuścioch zrobił niewinną minę.
- Na moja plantacja nie być skwaw. U mnie same niewolnice.
Dwaj byli rewolucjoniści siedli nad koniakiem i planami hotelu.


Mamo!
Stało się nieszczęście. Twój ukochany synek utknął gdzieś na krańcach jakiegoś zapyziałego wszechświata. Wpadłem do czarnej dziury i rozwaliłem kosmolot. Wyrzuciło mnie do zupełnie zapomnianej galaktyki.
Zadupie kompletne. Piszę ten list, który wyemituję w wieloprzestrzeń, nie mając nawet pojęcia, czy do Ciebie dotrze.
Pamiętasz tę zakichaną mgławicę, którą mijaliśmy często, lecąc na wakacje? Tę poszarpaną i brudną, jak kuchenna ściera? Tam wujek Jahwe zawsze spluwał i przyśpieszał kosmolot. To właśnie tutaj tkwię bez szans na powrót. Zahaczyłem
Tłuścioch zrobił niewinną minę.<br>- Na moja plantacja nie być skwaw. U mnie same niewolnice.<br>Dwaj byli rewolucjoniści siedli nad koniakiem i planami hotelu.<br><br>&lt;page nr=10&gt;<br>&lt;div type="letter"&gt;Mamo!<br>Stało się nieszczęście. Twój ukochany synek utknął gdzieś na krańcach jakiegoś zapyziałego wszechświata. Wpadłem do czarnej dziury i rozwaliłem kosmolot. Wyrzuciło mnie do zupełnie zapomnianej galaktyki.<br>Zadupie kompletne. Piszę ten list, który wyemituję w wieloprzestrzeń, nie mając nawet pojęcia, czy do Ciebie dotrze.<br>Pamiętasz tę zakichaną mgławicę, którą mijaliśmy często, lecąc na wakacje? Tę poszarpaną i brudną, jak kuchenna ściera? Tam wujek Jahwe zawsze spluwał i przyśpieszał kosmolot. To właśnie tutaj tkwię bez szans na powrót. Zahaczyłem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego