mówi, prawników, którzy sporządzili opinie polecił mu znajomy. &lt;q&gt;- Chciałem po prostu mieć prawników niezależnych, spoza &lt;name type="place"&gt;Szczecina&lt;/&gt;&lt;/&gt; - mówi. &lt;q&gt;- Zastanawiam się, czy nie skierować sprawy do &lt;name type="org"&gt;Trybunału&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Strasburgu&lt;/&gt;. &lt;name type="org"&gt;Sąd Okręgowy&lt;/&gt; stanął bowiem po naszej stronie, dopiero &lt;name type="org"&gt;Sąd Apelacyjny&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;Najwyższy&lt;/&gt; kazały zapłacić odszkodowanie.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;<br>&lt;tit&gt;Prezes związku Romów podejrzany o wyłudzenie niemieckich odszkodowań&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Zarabianie na ziomkach&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Prawdopodobnie aż 260 tysięcy złotych wyłudził z &lt;name type="org"&gt;Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Jan P.&lt;/&gt;, prezes &lt;name type="org"&gt;Niezależnego Związku Zawodowego "Solidarność" Romów&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Kielcach&lt;/&gt;. W grudniu 2003 r. kielecka prokuratura zarzuciła mu sfałszowanie ośmiu wniosków o odszkodowanie. Policjanci wykryli jednak 45 kolejnych fałszerstw.&lt;/&gt;<br>&lt;name type="person"&gt;Jan P.&lt;/&gt; od listopada siedzi w areszcie. Do