Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Ilustrowany
Nr: 39
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1934
do swoich:
- ...Bóg nam wskazuje drogę, którą kroczyć mamy... Słuchajcie bracia! Słuchajcie woje Chrystusowi! Zali nie słuszna, byśmy, zanim pójdziemy wyzwalać Grób św., ukarali obrzydliwców, za sprawą których Chrystusa Pana Naszego do Grobu złożono? Idziemy na Saracenów, lecz cóż Saraceny? Pogany plugawe, przeca nie takie jak żydy! Nie one ukrzyżowały Zbawiciela! Nie one Go umęczyły! Gdy my w gorzkiem utrapieniu, znoju, niedostatku, wędrujemy oddając nasze mizerne żywoty, to łotry, zabójcy Słodkiego Pana Naszego, chodzą po świecie swobodnie, bogacąc się naszą krwawicą! Za drogie pieniądze sprzedają nam miecze i zbroje! Zali się tak godzi? Zali tak ma być? Biada żydom! Bóg tak
do swoich:<br>- ...Bóg nam wskazuje drogę, którą kroczyć mamy... Słuchajcie bracia! Słuchajcie woje Chrystusowi! Zali nie słuszna, byśmy, zanim pójdziemy wyzwalać Grób św., ukarali obrzydliwców, za sprawą których Chrystusa Pana Naszego do Grobu złożono? Idziemy na Saracenów, lecz cóż Saraceny? Pogany plugawe, przeca nie takie jak żydy! Nie one ukrzyżowały Zbawiciela! Nie one Go umęczyły! Gdy my w gorzkiem utrapieniu, znoju, niedostatku, wędrujemy oddając nasze mizerne żywoty, to łotry, zabójcy Słodkiego Pana Naszego, chodzą po świecie swobodnie, bogacąc się naszą krwawicą! Za drogie pieniądze sprzedają nam miecze i zbroje! Zali się tak godzi? Zali tak ma być? Biada żydom! Bóg tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego