Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
wszyscy razem poszli złożyć życzenia, bo przecież wszyscy wtrajamy pierogi z wiśniami i inne gastronomiczne cuda.
- A co kupiłeś? - wtrącił zaciekawiony Perełka.
Maniuś podczołgał się pod okap. Z siana wygrzebał pudełko
- Prezent ery podróży międzyplanetarnych. Mam nadzieję, że twoja ciocia będzie zadowolona.
- Pokaż! - Mandżaro wyciągnął rękę. Paragon mrugnął doń przyjaźnie.
- Zgoda?
- Zgoda! - Mandżaro mocno uścisnął jego dłoń. Perełka rzucił się do obu. Mocno objął ich za szyje. - Zgoda! Ja tak nie lubię, jak wy się kłócicie. Paragon machnął ręką.
-Nie ma o czym gadać. Chwilowe zachmurzenie z przelotnymi opadami. No, patrzcie! - otworzył pudełko i wyciągnął jakiś metalowy przedmiot z małą plastykową
wszyscy razem poszli złożyć życzenia, bo przecież wszyscy wtrajamy pierogi z wiśniami i inne gastronomiczne cuda.<br> - A co kupiłeś? - wtrącił zaciekawiony Perełka.<br>Maniuś podczołgał się pod okap. Z siana wygrzebał pudełko<br> - Prezent ery podróży międzyplanetarnych. Mam nadzieję, że twoja ciocia będzie zadowolona.<br> - Pokaż! - Mandżaro wyciągnął rękę. Paragon mrugnął doń przyjaźnie.<br> - Zgoda?<br> - Zgoda! - Mandżaro mocno uścisnął jego dłoń. Perełka rzucił się do obu. Mocno objął ich za szyje. - Zgoda! Ja tak nie lubię, jak wy się kłócicie. Paragon machnął ręką.<br> -Nie ma o czym gadać. Chwilowe zachmurzenie z przelotnymi opadami. No, patrzcie! - otworzył pudełko i wyciągnął jakiś metalowy przedmiot z małą plastykową
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego