za jedną godzinę nie płaci teraz. Słyszałeś, jak się w kantorze upominają nasi chłopcy o podwyżkę? Co mówi wtedy Berg?<br>- Mówi, że możemy iść do niemieckiej firmy, to zapłacą nam trzykrotnie mniej. Tak jest, Rodak. Ja mam znajomych chłopaków u Lilpopa. Śmiech bierze na ich zarobki. Kradną... bo jak żyć?<br>- Zgoda. On nawet mówi, że grozi mu obóz koncentracyjny za to, że płaci nam powyżej ustalonych stawek. Ale, mój drogi, mogą oni sobie gadać, co im ślina na język przyniesie. Fakt, że okradają nas tak, jak nigdy do tej pory. Zastawiają się niemieckimi ustawami. Te ustawy nas tylko dotyczą. Marks gdzieś