Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o jedzeniu,o gospodarstwie domowym
Rok powstania: 2001
to kupić. Pójdę se kupię te te te, bo za ten czajnik, za te wszystkie dodatkowe cukierniczkę, sześć talerzyków, sześć filiżanek, których ja już drugie sześć mam, mam sześć talerzyków.
Chcesz jeszcze kawy, bo ja sobie herbatkę...
Nie, dziękuję. To sto dwadzieścia złotych, to niedrogo, nie?
Nie.
A ładne, porcelanowe. Znaczy porcelanowe. Ale cieniutkie takie. Z takim złotym paskiem jak ty masz, tylko wąski taki. Bielutkie całe, takie fajne takie i z takim paseczkiem tylko złotym i koniec.
Yhy. Niedrogo. Sto dwadzieścia złotych to niedrogo.
Nie?
Jeżeli jeszcze porcelanowe, to niedrogo. Ja mam te białe filiżanki takie porcelitowe . Wiesz po ile
to kupić.&lt;/&gt; Pójdę &lt;orig reg="sobie"&gt;se&lt;/&gt; kupię te te te, bo za ten czajnik, za te wszystkie dodatkowe cukierniczkę, &lt;vocal desc="yyy"&gt; sześć talerzyków, sześć filiżanek, których ja już drugie sześć mam, mam sześć talerzyków.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Chcesz jeszcze kawy, bo ja sobie herbatkę...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie, dziękuję. To sto dwadzieścia złotych, to niedrogo, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Nie.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A ładne, porcelanowe. Znaczy porcelanowe. Ale cieniutkie takie. Z takim złotym paskiem jak ty masz, tylko wąski taki. Bielutkie całe, takie fajne takie &lt;vocal desc="yyy"&gt; i z takim paseczkiem tylko złotym i koniec.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Yhy. Niedrogo. Sto dwadzieścia złotych to niedrogo.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Jeżeli jeszcze porcelanowe, to niedrogo.&lt;pause&gt; Ja mam te białe filiżanki takie porcelitowe &lt;vocal desc="laugh"&gt;. Wiesz po ile
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego