to kupić.</> Pójdę <orig reg="sobie">se</> kupię te te te, bo za ten czajnik, za te wszystkie dodatkowe cukierniczkę, <vocal desc="yyy"> sześć talerzyków, sześć filiżanek, których ja już drugie sześć mam, mam sześć talerzyków.</><br><who1>Chcesz jeszcze kawy, bo ja sobie herbatkę...</><br><who2>Nie, dziękuję. To sto dwadzieścia złotych, to niedrogo, nie?</><br><who1>Nie.</><br><who2>A ładne, porcelanowe. Znaczy porcelanowe. Ale cieniutkie takie. Z takim złotym paskiem jak ty masz, tylko wąski taki. Bielutkie całe, takie fajne takie <vocal desc="yyy"> i z takim paseczkiem tylko złotym i koniec.</><br><who1>Yhy. Niedrogo. Sto dwadzieścia złotych to niedrogo.</><br><who2>Nie?</><br><who1>Jeżeli jeszcze porcelanowe, to niedrogo.<pause> Ja mam te białe filiżanki takie porcelitowe <vocal desc="laugh">. Wiesz po ile