Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
to takiego semiologia albo semiotyka, nie pamiętam; blondyneczka wpatrywała się w doktora S., pijąc mu z warg i notując dokładnie każde słowo. Wyciszyłem go, iżby w spokoju rozważyć, czy możliwe, że ta dziewczyna ma coś wspólnego z Wrońską, ciotką Mileny; chyba nie ma, bom nigdy nie słyszał o żadnej kuzynce.
- Znak może być zarówno werbalny, jak i niewerbalny.

Mąż tamtej Wrońskiej to znany lekarz wojskowy, chirurg, badał przecież Jacka i wysłał do Ameryki; czy panienka może z tych Wrońskich?
- Charakterystyczne znaki spotykamy w kolejnictwie; czerwony semafor - zakaz jazdy, zielony - droga wolna.
Ogarnij się, Wrońskich w książce telefonicznej pewnie pół strony, a
to takiego semiologia albo semiotyka, nie pamiętam; blondyneczka wpatrywała się w doktora S., pijąc mu z warg i notując dokładnie każde słowo. Wyciszyłem go, iżby w spokoju rozważyć, czy możliwe, że ta dziewczyna ma coś wspólnego z Wrońską, ciotką Mileny; chyba nie ma, bom nigdy nie słyszał o żadnej kuzynce.<br>- Znak może być zarówno werbalny, jak i niewerbalny. <br><br>Mąż tamtej Wrońskiej to znany lekarz wojskowy, chirurg, badał przecież Jacka i wysłał do Ameryki; czy panienka może z tych Wrońskich?<br>- Charakterystyczne znaki spotykamy w kolejnictwie; czerwony semafor - zakaz jazdy, zielony - droga wolna.<br>Ogarnij się, Wrońskich w książce telefonicznej pewnie pół strony, a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego