Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.13
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Oleksy przypomina, że przez dłuższy czas był źle widziany "u dworu" Leszka Millera i nigdy nie był w bliskich stosunkach z Pęczakiem.
Andrzej Celiński (dziś w SdPl, ale w marcu, gdy Pęczak dał się kupić lobbyście, jeszcze w SLD) uważa, że w Sojuszu zawsze panował klimat pobłażania dla patologicznych zachowań.
- Zwracałem uwagę, że trzeba uderzyć w samorządy, gdzie dochodziło do różnych afer, aby pokazać naszym ludziom, iż nie tolerujemy takich zachowań, ale nigdy nie spotkałem się z odzewem - mówi Celiński.
Profesor Jacek Raciborski, socjolog, sądzi, że postawa Pęczaka to ewidentny przypadek korupcji i tandeciarstwa. - Mogę wyrazić tylko moje oburzenie, ale nie uważam
Oleksy&lt;/&gt; przypomina, że przez dłuższy czas był źle widziany "u dworu" &lt;name type="person"&gt;Leszka Millera&lt;/&gt; i nigdy nie był w bliskich stosunkach z &lt;name type="person"&gt;Pęczakiem&lt;/&gt;.<br>&lt;name type="person"&gt;Andrzej Celiński&lt;/&gt; (dziś w &lt;name type="org"&gt;SdPl&lt;/&gt;, ale w marcu, gdy &lt;name type="person"&gt;Pęczak&lt;/&gt; dał się kupić lobbyście, jeszcze w &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt;) uważa, że w &lt;name type="org"&gt;Sojuszu&lt;/&gt; zawsze panował klimat pobłażania dla patologicznych zachowań.<br>- Zwracałem uwagę, że trzeba uderzyć w samorządy, gdzie dochodziło do różnych afer, aby pokazać naszym ludziom, iż nie tolerujemy takich zachowań, ale nigdy nie spotkałem się z odzewem - mówi &lt;name type="person"&gt;Celiński&lt;/&gt;.<br>Profesor &lt;name type="person"&gt;Jacek Raciborski&lt;/&gt;, socjolog, sądzi, że postawa &lt;name type="person"&gt;Pęczaka&lt;/&gt; to ewidentny przypadek korupcji i &lt;orig&gt;tandeciarstwa&lt;/&gt;. - Mogę wyrazić tylko moje oburzenie, ale nie uważam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego