Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa przyjaciół o jedzeniu, pracy
Rok powstania: 2002
znaczy cztery, bo to było puste, po tych i one wiesz, one, one a tam
On gdzie stoi?
Takie grube rzeczy.
Gdzie stoi?
To prawda Elka.
Jak zobaczę stare baby
Co słychać? Stare baby nie chcą zdychać!
Gdzie to słyszałeś?
U mnie w firmie, mam taką panią prezes
Ale stara?
Żywotne bestie, to
Jest coś takiego, że kierownik to jest zawsze bestia, jakaś cholera, nie?
Jakaś cholera, bo tak...
Jak kierownik to jest kurewnik, nie ma normalnie wiesz menadżer...
A ty nie masz kierownika?
Nie mam
A ty nie pracujesz?
Ja pracuję.
Tu się kończy...
Ale to ja ci mówię, to
znaczy cztery, bo to było puste, po tych &lt;gap&gt; i one wiesz, one, one a tam &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;On gdzie stoi? &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Takie grube rzeczy.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Gdzie stoi?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; &lt;gap&gt; To prawda Elka.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Jak zobaczę stare baby &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; &lt;gap&gt; Co słychać? Stare baby nie chcą zdychać!&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Gdzie to słyszałeś?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;U mnie w firmie, mam taką panią prezes &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; &lt;gap&gt; Ale stara?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; &lt;gap&gt; Żywotne bestie, to &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Jest coś takiego, że kierownik to jest zawsze bestia, jakaś cholera, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Jakaś cholera, bo tak...&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Jak kierownik to jest &lt;orig&gt;kurewnik&lt;/&gt;, nie ma normalnie wiesz menadżer...&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;A ty nie masz kierownika?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Nie mam &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A ty nie pracujesz?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Ja pracuję.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tu się kończy...&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Ale to ja ci mówię, to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego